2016-05-30

Przegrałeś z Kretasem #00⑨ - Gran Turismo 4

3... 2... 1... START!. Odcinek oznaczonym najsilszym numerem ⑨ będzie poświęcony szybkości, wysiłku, zjednoczeniu między człowiekiem i maszyną i zepsutych padach. By dowiedzieć się więcej o systemie oceniania zapraszam do tego wpisu.

☢ Caution ☢ Spoilers Ahead ☢

"Ja pierdolę! Kurwa! Nür-kurwa-burgring... Guziec, masz... ty próbuj zanim konsolę przez okno wyjebię..."


Title: Gran Turismo 4
Genre: Race, Simulator
Developer: Polyphony Digital
Publisher: Sony Computer Entertainment
Release date: 09.03.2005
Metascore: 89/100
Steam Score: N/A
My Score: ★★★★★
Estimated lenght: 80h+

Do tej pory ścigawki jeszcze nie było więc o to jest. Gran Turismo 4 - następca Gran Turismo 3, starszy brat Gran Turismo 5, wydany dnia ⑨ marca roku ZUNskiego 2005. Przyznaję, że chociaż przetarzałem się przez wszystkie części Need For Speed, połowę Collinów, GRIDy, i masę innych ścigawek wliczając w to klasyki takie jak Lotus III: The Ultimate Challenge (Amiga) oraz Pit Stop 2 (Commodore 64) to żadna gra nie wciągnęła mnie tak jak Gran Turismo 2. Kilka lat później gdy miałem już czarnulkę czyli PlayStation 2 wpadło mi w oko Gran Turismo 4. Jako fan drugiej części w której zrobiłem ponad 80% trybu GT na emulatorze PSX, postanowiłem zobaczyć jak będzie wyglądać to na konsoli następnej generacji. O PS3 były już widy i słychy, ale na Gran Turismo 5 musieliśmy czekać jeszcze długie dwa lata. To jednak materiał na inną recenzję... Kiedyś.

W tym miejscu przy normalnej recenzji powinienem opisać fabułę... Ale... No na prawdę... Ok, spróbuję. Wcielamy się w siebie. I postanawiamy wzbić się na wyżyny kariery kierowcy wyścigowego. Koniec.

Grę zaczynamy od rzutu okiem na mapę. Mamy tu wszystko ładnie ułożone. W centrum mapy znajduje się garaż, w którym możemy prócz składowania złomu na kołach rzucić okiem na dziennik, zapisać grę, obczaić statystyki, czy przejrzeć zapisane na karcie pamięci zdjęcia czy powtórki. Te pierwsze możemy bez problemu zapisać na pamięci flash (np. pendrive) i otworzyć na kompie (jest to zwykły plik jpg). Inne części mapy to flagi poszczególnych państw. W każdym mamy dostępne samochody. W Japonii są to między innymi Nissan, Mazda, Mistubishi, Suzuki, Daihatsu, Lexus czy Honda. Anglia to oczywiście Lotus, Mini czy Aston Martin. Niemcy to RUF, BMW czy Mercedes. USA to ikony motoryzacji klasy Muscle - Chevrolet, Dodge, Ford czy Chrysler. Ogółem gra oferuje nam 721 samochodów od 80 producentów. Samochody (umownie) podzielone są kilka typów. Mamy więc samochody turystyczne (Toyota Vitz, Peugeot 206, Mazda Roadster), samochody sportowe (Toyota Supra, Nissan Skyline, Nissan 350Z, Mercedes-Benz SLR McLaren), samochody Muscle (Ford GT40, Shelby Mustang, Chevrolet Camaro), samochody wyścigowe (Toyota RSC Rally Raid Car, Subaru IMPREZA Rally Car, Audi Abt Audi TT-R Touring Car) oraz bolidy (MINOLTA Toyota 88C-V Race Car, Nissan R89C Race Car, Pescarolo Courage C60, Polyphony Formula). Gra posiada też specjalne - czarne wersje czterech samochodów. Są to Toyota GT One Race Car, Mazda 787B, Nissan R390 Race Car i Nissan R92CP Race Car. By je zdobyć należy je kupić od dealera używanych samochodów w dniach 694-700. Łączna cena to około 9.000.000 kredytów. Dodam też, że KAŻDE auto możemy z tuningować pod kątem osiągów. Zmiana silnika, redukcja wagi, skrzynia biegów to jedne z części, które możemy kupić, ale dodatkowo możemy konfigurować takie rzeczy jak moment zmiany biegów, aerodynamikę, zawieszenie i masę innych rzeczy.

Będąc przy mapie mamy też z niej dostęp do serwisu GT Auto. Możemy w nim wypucować nasze cztery kółka, założyć nowe felgi, wymienić olej (warto od czasu do czasu) czy zamontować w wozie tylny spoiler. Niby nic, a cieszy. Następna rzeczą, która znajduje się na mapie to menu muzyki, tryb podróży fotograficznej, dostęp do wszystkich tras (nie wszystkie dostępne są od razu) gdzie możemy albo poćwiczyć albo wziąć udział w tzw. Family Cup. Ostatnią najważniejszą rzeczą są oczywiście same wyścigi. Te są podzielone na kategorie. Beginner, Professional, Extreme (wymagane ukończenie 100% Beginner i Professional), Endurance (wymagane ukończenie 25% gry), Special Condition, American, European, Japanese, Driving Missions, Licence Tests oraz Manufacturer.

Słowo o powyższym. Grę zaczynamy od Licencji. Bez takowych ilość wyścigów jest mocno ograniczona przez małą ilość funduszy - zaczynamy z 10.000 kredytów, oraz przez samą ilość wyścigów. Bez licencji mamy dostępne jedynie kilka mistrzostw z klasy Beginner. Licencji jest 5, każda po 16 zadań. Są to kolejno od najgorszej - National B, National A, International B, International A, Super Licence. Zadania na licencje są różne. Od prostych - rozpędź się i zatrzymaj w wyznaczonym miejscu, pokonaj różne typy zakrętów, przejedź okrążenie podążając za Safety Car. Wszystko na czas, za który dostajemy puchary. Wszystkie licencje kończą się egzaminem polegającym na przejechaniu okrążenia na czas za Safety Car. Wyjątkiem jest Super Licencja, która składa się w 100% przejechania jednego okrążenia na czas zazwyczaj autem nie dopasowanym do trasy. Np. Ford GT '05 + trasa w Seattle. W czym problem ? Seattle jest trasą miejską, bardzo techniczną, pełną zdradliwych prostych i trudnych zakrętów głownie 90°. 1'43.200 na brąz. Egzamin w tej licencji - Mercedes-Benz 190 E 2.5 - 16 Evolution II Touring Car '92 + Nürburgring Nordschleife (20 km trasa) - 7'58.300 (WR YT). Zadania te nie byłyby tak trudne... ... Gdyby nie zasady licencji. Zjechanie z trasy, zahaczenie pachołka, wyprzedzenie Safety Car, uderzenie w Safety Car lub w ścianę oznacza oblanie. Teraz pomyśl o tym tak - Nürburgring Nordschleife jest CHOLERNIE techniczną, do tego wąską trasą długości 20 km. Masz dość dobre auto i musisz się zmieścić w czasie poniżej 8 minut. I powiedzmy, że dojechałeś prawie do samego końca - wyjebałeś się na kurewsko zdradliwej prostej zakończonej szykaną RL-R (Prawo-Lewo-krótka prosta-Prawo). Dziękuję, zaczynasz od nowa. Cytat towarzyszący tej recenzji pochodzi z czasów gdy razem z Guźcem cały dzień walczyliśmy z tą licencją. Ponad 400 razy zaliczyliśmy fail. Nie bez powodu my - zawodowi kierowcy wirtualnych maszyn mówimy o początkujących próbujących tą trasę - że Nürburgring zbiera krwawe żniwo.

Beginner Events to proste wyścigi. Zaczynamy klasycznie od takich jak Sunday Cup, FF (napęd na przód, silnik z przodu), FR (napęd na tył, silnik z przodu), MR (napęd na tył, silnik z tyłu), AWD/4WD (All Wheel Drive - napęd na cztery koła) Challenge czy wyścigi samochodów kompaktowych. Professional Events to oczywiście popularny Clubman Cup, wyścigi samochodów z turbodoładowaniem, wyścigi aut klasycznych oraz Gran Turismo World Championship jako wisienka na torcie. Extreme Events odblokowujące się po ukończeniu w 100% Beginner i Professional to wyścigi dla zawodowców. Są to między innymi Gran Turismo All Stars, lubiany jak i nienawidzony Like the Wind czy niesamowicie trudny i wymagający Formula GT World Championship (12 wyścigów po ~60 okrążeń każdy). Endurance Events to coś, co testuje nasze nerwy. Wyścigi wytrzymałościowe. Wymienię tylko kilka: Grand Valley Speedway 300 km (60 okrążeń), Roadster 4h Endurance (bez limitu, trwa 4 godziny), Fuji 1000km (1000 km na trasie Fuji Speedway 90's - około 230 okrążeń) czy znienawidzony Nürburgring Nordschleife 24h. Tak, 24 godziny na Nürburgring Nordschleife. Powodzenia.

Special Condition Events to nie zupełnie takie special condition. Zasady, owszem, różnią się nieco, ale nie są to jakieś duże różnice. Po prostu uderzenie w przeciwnika czy ścianę zwalnia nas do 60 kmph na 5 sekund. Tyle. No ok, są też techniczne trasy w tym wyścigi na szutrze i śniegu oraz Tsukuba w deszczu. Tyle. Każda trasa składa się z dwóch wyścigów - Normalny i odwrócony (Reverse - jedziesz w drugą stronę). Każdy wyścig dostępny jest w 3 poziomach trudności różniących się autami przeciwników. Driving Missions to coś w rodzaju trudniejszych licencji. Przykładowo 3 Lap Battle. Zaczynasz np. wyścig, w którym wszystkie auta są takie same. Startujesz jako 6 i w ciągu 3 okrążeń masz wybić się na 1 pozycję. Bardzo lubiłem misję numer 25. Trasa - Fuji Speedway '80s. Przeciwnicy - Nissan Fairlady Z 280Z-L 2seater (S130) '78, Nissan Fairlady 240ZG (HS30) '71, Nissan Fairlady Z Version S (Z33) '02, Nissan Fairlady Z 300ZX TwinTurbo 2seater (Z32) '89, Nissan Fairlady Z 300ZX (Z31) '83 i jako szósty wóz - ty - Nissan MOTUL PITWORK Z (JGTC) '04. Startujesz 35 sekund po pierwszym wozie. W ciągu jednego okrążenia masz być pierwszy. Pierwszy wóz (Nissan Fairlady Z 280Z-L 2seater (S130) '78) wyprzedzasz albo na ostatnim zakręcie lub już na ostatniej prostej przed metą. Dla zainteresowanych YouTube.

American, European i Japanese Events - to jak nazwy wskazują wyścigi na dany kraj. Między innymi All American Championship (USA), Stars and Stripes (USA), British GT Series (EU), Deutsche Touring Car Meisterschaft (EU), 1000 Miles! (EU), All Japan GT Championship (JP), Japanese 90's Challenge (JP). Manufacturer to wyścigi dla aut danego producenta. Np. Silvia Sister - Nissan Silvia, Race of the Red "R" Emblem - Nissan Skyline GT-R, SL Challenge - Mercedesy klasy SL, Beetle Cup - Volkswagen Beetle, itd. Ogółem 177 Eventów, w których mamy łącznie 556 wyścigów. Część wszystkich wyżej wymienionych wyścigów wymaga licencji oraz ograniczone są takimi rzeczami jak typ wozu czy HP. Przykładowo Japanese 90's Challenge zezwala na jazdę wozami nie starszymi niż 1990 ale nie młodszymi niż 1999. Inne ograniczają nas ilością HP (Horse Power, konie mechaniczne). Inne mogą ograniczać nas typem - FF Challenge - tylko napęd na przednie koła. Formula GT World Championship - Tylko bolid Polyphony Formula.

Wspomniałem o wyścigach wytrzymałościowych w tym 24 godziny na Nürburgring Nordschleife. Zapytacie - Kurwa, jak ? Chujem w lewo i na wznak. A na poważnie. Gra oferuje nam dwa tryby rozgrywki. Są to A-Spec oraz B-Spec. W trybie A-Spec my prowadzimy nasz wóz. Czym bardziej zbliżony do aut przeciwników - tym więcej doświadczenia (które między nami - chuja daje). Od 1 (gdy mamy w chuj dużą przewagę) do 250 (gdy jesteśmy na równi - lub gorsi). Driving Mission zawsze dają 250 punktów. Tryb B-Spec to coś w rodzaju trybu menadżerskiego. Sterujemy naszym kierowcą mówiąc mu jak ma jechać. Szybciej, wolniej, własnym tempem, kiedy wyprzedzać czy zjechać do boksu. W tym trybie możemy też przyspieszyć czas x3. Wówczas 24 godzinny wyścig trwa około 9.5h (24h/3=8h+~1.5h czasu na boksy, po których czas wraca do x1). No własnie. Zjazdy do bosku. Tak, w trybie wytrzymałościowym (i w pucharze Formula GT World Championship) musimy zjeżdżać co jakiś czas do bosku na wymianę opon i tankowanie. Mamy specjalne wskaźniki od tego - startujemy z oponami ciemno niebieskimi. Są to opony zimne. W czasie jazdy rozjaśniają się, aż przechodzą w zielone. Są to opony rozgrzane do odpowiedniej temperatury. Potem jednak zaczynają się przegrzewać i ścierać zmieniając kolor na żółty, potem pomarańczowy, aż czerwonego przy, którym właściwie nie da się jeździć. Dodatkowo również musimy pilnować wskaźnika paliwa - niestety nie jestem pewien czy na pustym baku wyścig się kończy czy wleczemy się ~20 kmph do bosku. Nie jesteśmy sami - AI, mimo iż głupie też musi z boksu korzystać - od naszych umiejętności zależy jak będziemy gospodarować oponami. Wiadomo, że drift czy jazda po trawie zużywa opony szybciej. Również w trybie B-Spec nasz kierowca uczy się w trakcie jazdy zdobywając doświadczenie czym wyższy poziom ma - tym lepiej jeździ i tym rzadziej musi odwiedzać boks.

Co do torów, po których przyjdzie nam się ścigać - jest w czym wybierać. Podzielone są one na cztery kategorie. Original Tracks (tory oryginalne (artystyczne)), Real (autentyczne), City (miejskie), Dirt & Snow (szutrowe i zimowe). W artystycznych są tory lubiane. Między innymi Autumn Ring, Hi-Speed Ring, Gran Valley Speedway, Deep Forest. Autentyczne - prawdziwe tory wyścigowe. Tsukuba Circuit, Suzuka Circuit (+ wersja skrócona), Twin Ring Motegi (w 3 wersjach, w tym Super Speedway), Mazda Laguna Seca, Circuit de la Sarthe 2005 (i wersja bez szykan), Fuji Speedway (w 3 różnych wersjach) czy do dziś zbierający krwawe żniwo na nieświadczonych kierowcach - Nürburgring Nordschleife. Trasy miejskie to między innymi znany Clubman Stage Route 5, Seattle Circuit, Las Vegas Drag Strip, Opera Paris czy New York. Trasy na szutrze i śniegu to między innymi Cathedral Rocks Trail czy Chamonix.

Jak prezentuje się Gran Turismo 4. Grafika jest bardzo ładna ale... Nie będę ukrywał. Gra wyglądała całkiem nieźle na CRT 28 cali. Ale na LCD 42 cale - gra wali pikselami po oczach. Może gdyby podłączyć konsole przez port PS2-HDMI wyglądało by to ładniej. Lub gdyby odpalić to z PS3. Tak to widać, zwłaszcza jak grało się w GRID Autosport czy Gran Turismo 5/6. Nie oznacza to, że gra odstrasza. Jak na możliwości PS2 jest świetna. Samochody zbudowane są z ponad 5000 poligonów i widać to po nich. Dla porównania auta w Gran Turismo 2 składały się z około 400 poligonów, a wozy Premium w Gran Turismo 5 mają około 500.000 poligonów. Tory są odwzorowane szczegółowo. Również ciekawie zrobiony jest zjazd do bosku, gdzie widzimy jak nasi mechanicy zmieniają koła w wozie co zajmuje im około 20 sekund (około 10 zmiana kół, reszta tankowanie do pełna). Fizyka w grze też jest poprawna choć nie wszystkie auta prowadzi się jak w rzeczywistości. Wypowiadał się o tym np. Jeremy Clarkson. Można przeczytać to na przykład na Wikipedii. Od strony muzycznej gra jest całkiem niezła. Sporo utworów skomponował 嘉生 大樹. Inne utwory użyczyli między innymi Spiderbait, Freq Nasty, The Distillers, Queens Of The Stone Age, The Hives, The Crystal Method, Papa Roach, Apollo 440 czy Judas Priest. Klasyczna strona to miedzy innymi Johann Sebastian Bach, Wolfgang Amadeus Mozart, Johann Pachelbel czy nasz rodak - Frédéric Chopin. Nie zabrakło też sztandarowego - Moon Over The Castle.

Z minusów można zaliczyć brak uszkodzeń, słabe, aż sztywne AI sunące po z góry wyznaczonym torze nic nie robiąc sobie z tego gdzie znajduje się gracz czy brak możliwości wczytania garażu gracza w trybie Arcade (jak to miało miejsce w Gran Turismo 2), brak możliwości wejścia np. do playera w czasie zawieszenia wyścigu. Z plusów - ilość samochodów, tras (51), wyścigów, możliwość tuningu samochodu pod kątem osiągów, dobra muzyka, grafika, różnica w prowadzeniu (czujesz czy prowadzisz auto FF, MR czy AWD). Wszystko składa się na naprawdę dobrą grę.

Ok, czas podsumować. Gra dostaje ode mnie ★★★★★ z wynikiem 95%. Dodatkowo przypierdalam Hunter's Seal of Approval. Polecam grę mocno. Od siebie jeszcze dodam iż sam ukończyłem ją dwa razy w 94% wliczając zdobycie unikatowych czarnych wersji samochodów wspominanych kilka akapitów wyżej. Dla fanów wirtualnych czterech kółek - ta gra to mus. Dla innych - mocno polecana gra. Szukasz dobrej ścigawki na PS2 ? No to już wiesz w co grać. Do wozów panowie. Nürburgring Nordschleife czeka by zebrać kolejne krwawe żniwo. Ja natomiast wracam do Gran Turismo 5 kończyć "Czterogodzinny Wyścig Wytrzymałościowy Roadsterów" na Tsukuba Circuit w A-Spec. Jeszcze godzina została...