2016-01-11

Cyckofantazja ~Border of Fap~

Żyjemy w dwudziestym pierwszym wieku. Czy tego chcemy czy nie, wokół nas jest pełno - jeśli nie pornografii to przynajmniej erotyki. Czy chcemy, musimy lub też powinniśmy się przed tym bronić ? Czy warto na siłę bronić się przed jednym z podstawowych ludzkich instynktów ? Na to pytanie odpowiadać nie będę, pozostawiam do namysłu.


Do napisania owego wpisu zbieram się od około 2-3 tygodni. Wszystko za sprawą Zupy. Te jak wiadomo mam dwie. Jedna służy do uploadu całego crapu. Składniki tej zupy - jak opis wskazuje to "Touhou, Cosplays, Sexy Girls, Random Fun Shit" i jak wam wiadomo, jest to "Niesamowicie smaczna i zdrowa szczawiowa z jajkiem przyrządzona przez Małą Słodką Dziewczynkę w Śmiesznej Czapce!". FUCK YEAH~! Druga zupa, to ta "która przez was, i przez wielu będzie fapana" i na tej ląduje cały stuff R18. Czemuż to winna jest Zupa ? Ano bo o ile ta druga, jest w 100% R18, o tyle pierwsza, główna, jest w porywach R15, a zazwyczaj nie przekracza R12. Mimo to przez chujową politykę Zupy, oznaczenie nawet jednego postu, choćby przypadkowo, jako NSFW ukrywa całą Zupę z publicznego Streamu followerów. Jeśli oni mają włączony tryb NSFW - nie zobaczą różnicy. Jeśli jednak u nich tryb NSFW jest wyłączony nie zobaczą nic od nas.

Co ma zupa do tego postu ? Ano ma. Zadałem sobie pytanie - co jest SFW, a co NSFW ? Typowy człowiek rozróżnia trzy typy: S, N, Q. Safe, Not-Safe, Questionable. Jest to pojebane w chuj. Kto w ogóle uznaje questionable ? To tak jak z rachunkami. Albo płacimy, albo nie. Wyobraźmy sobie to tak: rachunek. Czy zapłacić ? No, jest trochu duży, więc to czy powinienem go zapłacić to jest questionable. I chuj. Potem odetną nam prund, wodę czy urwą skurwysyny od internetu.

Tak więc zastanówmy się: co jest SFW, a co już nie. Poniżej przedstawiam jak to mniej więcej winno wyglądać (jeśli słabo widać, PPM -> Open image in new tab).

Co wynika w powyższego ? Ano parę faktów. Omówmy to krok po kroku (nie mylić z Corckiem). Czy grafika przedstawia dziewczynę, toteż kobietę (with notable synonyms: model, girl, slut, bitch, milf, camwhore) ? Jeśli nie - grafika przedstawia chuj wie jakie gówno, więc z góry możemy założyć, że jest safe, bo żeby nie było to musiałoby być guro/gore toteż inne odcięte kończyny. Więc jeśli tak - to kolejne pytanie. Czy dziołcha jest ubrana czy też nie. Jeśli tak - no to jest safe. Jeśli nie - to kolejne pytanie: czy jest częściowo ubrana czy też nie. Jeśli jest - to prawdopodobnie jest to bikini, bielizna, tank top, inne element ubrania zasłaniające cycki i/lub cipkę. Wniosek ? Safe! Jeśli ubrana nie jest - kolejne pytanie: czy widać cycki, cipkę lub i jedno i drugie ? Jeśli widać - no to wiadomo - NSFW. A jeśli nic nie widać ? To znaczy, że dziewoja zasłania się - czy to rękami, czy to poduszką, czy też czymkolwiek innym wliczając creative censorship - grafika jest safe. Co to jest Creative Censorship ? Ano złóżmy, że na zdjęciu we tle siedzi naga dziewoja, ale na pierwszym planie widzimy kwiatek, którego liście zasłaniają dolną i górą partię panienki dzięki czemu - mimo, iż jest naga - grafika jest safe.

Ok, więc co dali ? Ano dali zamazali (bo Cteative Censorship kekeke). Nim przejdę dalej, pozwolę sobie przytoczyć miniaturki 6 grafik. 2 Pure Safe, 2 Safe - ale, za które zupa została wysłana do diabla oraz 2 pure NSFW.

Nim przejdę dalej jeszcze słowo o powyższym. Otóż jak widzimy, Suzu (A) i Satome Love (B) są ubrane w pełni. Fakt, iż Satome Love nie ma na sobie nawet bielizny jest dla dramatu nieistotny. Z kolei Nishizuku Hiyo (E) prócz ładnej buzi, pokazuje także równie ładne cycki. Znajdująca się obok Sunny Pei (F) choć może zbyt dobrze tego na miniaturce nie widać - świeci nam cyckami (sutki są widoczne między włosami) oraz odsłania cipkę, choć na miniaturce dobrze tego nie widać. Wyróżniliśmy w ten sposób dwie grafiki, które są SFW - tj. A i B oraz dwie, które NSFW czyli E i F. Kolejna niech będzie Ellen Ong (C). Jak widzimy - rozbiera się. Ale ma na sobie bieliznę. Owszem, jest ero modelką. Płacą jej za to, żeby się rozbierała. Ale jeszcze się nie rozebrała w pełni. Więc grafika jest jak najbardziej SFW. Amanda Verona (D) również jest ero modelka ale... To co różni ją od innych - jej nie płacą za świecenie cyckami tylko za tzw. Tease. Jak widać - robi to w czym jest najlepsza co przedstawia grafika. Mogą posypać się głosy, że to jest NSFW. Problem w tym... Że front piersi - zawierający również sutki - główny powód uznawania cycków za NSFW - jest zasłonięty. Sideboob czy też underboob ? O tym za chwilę.

LOOK! BOOBS!

Gdzie więc jest granica między SFW i NSFW ? Ano granica jest narysowana bardzo cienką kreską. Wszystko rozbija się o media. Zobaczmy TV. W każdy piątek i sobotę mamy w telewizji erotyki. Co to jest erotyk ? Ano film, w którym się ruchajo, ale nie widać ani chuja, ani cipki. Za to są cycki. Dużo cycków. Jest dość dziwna rzecz z tym... Ale o tym może później. Dalej - będąc przy cykach - puszczanie erotyków w nocnych ramówkach jest ok. Film ma rating R18 więc jest fine. Ale już kultowa polska komedia - Seksmisja, w której cycków też nie mało, ba, nawet cipkę widać w jednej scenie - jest puszczana w ramówce wieczornej z, tu uwaga - ratingiem R12! Czyli film można oglądać od 12 roku życia. Bo tak ustaliła KRRiT. Kolejną rzeczą, Fakt. Ten brukowiec niemal każdym numerze na koniec wrzuca fotkę panienki z cyckami na wierzchu. Raz nawet zdarzyło mi się widzieć cycki (na całych dwóch stronach) w artykule w gazecie z programem. Ostatnią rzeczą są porno gazety. Wystawione przy szybie w kioskach ruchu toteż innych kolporterach. A na okładkach ? Panie w negliżu z białym orbem, gwiazdką czy innym chujstwem między nogami.

Do czego zmierzam ? Ano do problemu nadmiernej cenzury i wrażliwości ludzi. Skoro powyższe rzeczy są na porządku dziennym, to czemu ktoś na siłę oznacza mi na zupie dziewuszki w bikini toteż bieliźnie jako NSFW ? Po dłuższych przemyśleniach w głowie pojawia mi się tylko jedno słowo - ULTRAKATOL. Ultrakatole i moherowy patrol to dwie rzeczy, których w tym kraju bać się należy. To właśnie za ich pieniądze wrzucone na tacę pisane są gry takie jak Ominous Horizons - A Palladin's Calling i to właśnie oni muszą cenzurować zupę. A jak nie oni ? Może są jakieś ludzie, które na widok chociaż kawałka kobiecego ciała dostają spazmów, odpierdalają cały różaniec i chłostają się. Szkoda mi takich ludzi trochu - w lato, plaża, panienki w bikini, miasto, minióweczki, et cetera. A, i panienki topless jak w zeszłe wakacje w centrum. No i takie ludzie mszczą się na zupach biednych użytkowników bo przecie nie wygrają z twórcami pornobiznesu nakręcającego rynek. Co jak co - prędzej obalimy rząd niż wygramy z - zwłaszcza japońskim i amerykańskim - porno biznesem. A na koniec - Cykcki!

Na zakończenie chciałbym napisać coś mądrego, coś co powinno dać wyżej wymienionym ludziom powód do namysłu, do zastanowienia się nad tym co robią. Przemyślenia jak można zmienić swoje życie na lepsze i pokochać najlepszą część kobiecego ciała - cycki. Czemu cycki są najlepsze ? Bo są zawsze widoczne. Nawet jeśli ukryte pod bluzką, widać, że są. No chyba, że iPad xD. A osoby wymienione powyżej odsyłam piętro niżej do samego Szatana, Pana Zniszczenia, Gwiazdy Zarannej, Antychrysta, Diabła, Biesa, Lucyfera, Księcia Ciemności, Belzebuba, Upadłego Anioła, Kusiciela, Beliala, Lewiatana, Wielkiego Smoka, Króla Babilońskiego, Władcy Tyru, Kusiciela, Syna Zatracenia, Ojca Kłamstwa, Przechuj Chuja nad Najchujowsze Chuje (© NRGeek).

No, rozpisałem się jak na starej maturze, ale swoje rzekłem. May the boobs be with you.

No comments:

Post a Comment